Najnowsze wpisy, strona 18


sty 27 2005 Lubię ...
Komentarze: 12

  ... śpiewać z Gene’m Kelly’m – „Singing in the rain”, ... lody czekoladowe z polewą, ... kiedy pada gruby śnieg, ... moje grube wełniane skarpety w zimowe chłodne wieczory, ... zapach wanilii, ... dostawać pocztówki, ... zapach wody kiedy jestem nad jeziorem, ... wysokie obcasy, ... brzoskwinie w sosie, ... kasztany zaraz po wyjęciu ze skorupki, .... makaron z sosem pomidorowym, ... moją rudą pościel w jesienne liście, ... kiedy nikogo nie ma w domu, ... oglądać stare musicale, ... śpiewać przy myciu zębów, ... kiedy ktoś mnie przytula tak od serca, ... chodzić z moim psem na długie spacery, ... głos Franka Sinatry, ... czasem sobie popłakać, ... oglądać stare odcinki Ally Mcbeal, ... czytać babskie pisma, ... tulipany, ... wodę gazowaną, ... sałatkę owocową, ... zdmuchiwać piórka z mojej poduszki zaraz po obudzeniu się, ... oglądać „Sex w wielkim mieście”, ... wrzosy, ... czytać książki Grocholi, ... obrazy romantyków, ... muzykę poważną, ... słuchać jak ktoś gra na pianinie, ... malować paznokcie na perłowe kolory, ... oglądać rysunki w książkach dla dzieci, ... białą czekoladę, ... pić z kimś capuccino z dużą pianką, ... rękawiczki z jednym palcem, ... pisać na klawiaturze, ... czytać podręczniki do historii,          
… być zakochana …

 

white_rabbit*k* : :
sty 27 2005 z Przęglądu Reader's Digest
Komentarze: 5

    Uczestnicząca w spotkaniu rodziców z hydraulikiem 5-letnia Susanne była cichutka jak myszka. jednak tylko do chwili, kiedy jej mama zadała fachowcowi pytanie:
   - Czy mogę na pana liczyć?
   - Do ilu można policzyć, mamusiu, kiedy liczysz na mężczyznę?
  
   ... dobre, bardzo, bardzo dobre pytanie, prawda?

white_rabbit*k* : :
sty 20 2005 Wszelkim Narzekaniom Mówimy Głośno, -...
Komentarze: 9

   Tak więc, narzekałam, narzekałam, a teraz no, zajęta jestem! A wiecie jek fajnie, się to piszę! Albo ja jakaś nienormalna jestem, albo nie wiem, bo ja lubie być zajęta, szczególnie jeśli te moje zajęcia są związane z tym co lubię robić, a więc z moimi znajomymi, nareszcie można spotkać ludzi, z którymi nie miałam czasu się spotkać (Thx Berus, Thx Pablito, Thx Gosiak, Pączek, Pytelek, Thx Beti-Czarek, Thx Bestios...itp) 

white_rabbit*k* : :
sty 18 2005 Shoping...
Komentarze: 10

    Drugi dzień siedzenia w domku i praktycznie nic niezrobienia. Nie, to nie to, żeby narzekała, no tak nie jest, ale ja nie jestem do tego przyzwyczajona. Serio, zawsze miałam coś do załatwienia, zawsze gdzieś trzeba było wpaść, iść, a tu teraz nic... oszaleć można.
    Ferie to ja właściwie mam cały rok, ale teraz to tak już serio, więc nie muszę nic praktycznie robić, obowiązki załatwię zawsze szybko (bo tak jakoś się przyzwyczaiłam), a od większych wykręcam się tekstem, że „mam ferie”.
    Kasy za bardzo nie ma, żeby gdzieś skakać, a najchętniej wybrałabym się na zakupy, no ale czarodziejem nie jestem, pieniąrzków nie stworzę. No ale jutro jadę z Beruskiem na zakupy, raczej w sensie, że on kupuje. Fajnie będzie. Plejada wita :]
  

white_rabbit*k* : :
sty 17 2005 motto, dewiza, itp ...
Komentarze: 8

Po burzy następuje cisza, po ulewie twardnieje ziemia. Życie ludzkie jest jak dźwiganie ciężaru na długiej drodze, trzeba przebrnąć przez błoto i brudy, by stanąć na skraju krynicznego zdroju.

od Krewny Królika ( :* )

white_rabbit*k* : :