Archiwum 02 stycznia 2006


sty 02 2006 podsumowania roku nie będzie, za to...
Komentarze: 5

... podsumowanie sylwestra to:
-zgubiona rękawiczka,
-ubrudzony płaszcz,
-ciągle chce mi się spać (choć 1szego przespałam prakycznie całego z przerwą na "Masz wiadomość")
-zgubione fleki z kozaków,
-jakaś dziwna wysypka na ręce,
-całe ubranie woniące szampanem i innymi trunkami,
-kolejne postanowienie, że nie pije, nie palę i wogóle nie imprezom,
-troszeczkę skręcona kostka,
-tupot białych mew w głowie,
-obolały kręgosłup od spania na krzesłach,
-etc,etc...
a tak pozatym, wogóle nie czuje, że mamy Nowy Rok, jak dla mnie to ten sylwester to była kolejna impreza, bez żadnych jakiś specialnych emocji, tak poprostu.
Noworoczne postanowienia są, ale jak to z nimi jest każdy wie, ale  cóż przynajmniej będę się starać, nie, nie przynajmniej napewno będę się starać!

white_rabbit*k* : :