Archiwum 07 listopada 2004


lis 07 2004 Kahlil Gibran, Prorok
Komentarze: 7

Dzieci wasze nie wszymi są dziećmi
Są synami i córkami tęsknoty żywota za własnym spełnieniem
Przez was lecz nie z was pochodzą
I chociaż są z wami nie do was należą
Możecie im dać swoją miłość lecz nie myśli wasze
Jako że własne myśli posiadają
Możecie gościć ich ciała lecz nie duszę ich
Gdyż ich duszę zamieszkują w domu należącym do jutra
Którego nawet w snach waszych odwiedzić nie zdołacie
Możecie usiłować być podobnymi do nich
Lecz nie próbujcie nawet uczynić ich podobnymi do was
Jako że życie się nie cofa ani na dzień wczorajszy nie czeka
Jesteście Łukami z których dzieci wasze
Niby żywe strzały wysyłane są w przeszłość
A Łucznik szuka znaku na ścieżce nieskończoności
I gnie was swą potęgą tak
Aby strzały Jego szybowały chyżo i daleko sięgały
Niech ugięcie waszege w rękach Łucznika
Szczęściem napełnione będzie
Gdyż tak jak kocha on strzałę która w przestrzeń wzlata
Tak i łuk który jest stabilny miłością darzy.

 ...wyczytałem to w "Nigdy w życiu" -  K.Grochola 

- dedykuje  to moim rodzicą , ale też wszytkim rodzicom na świecie - ... dajcie nam popełniać błędy, żebyśmy nie zapominali, że uczyć się trzeba całe życie ... -

white_rabbit*k* : :