wrz 20 2004

tolerancyjność obydwojga - piękna teoria...


Komentarze: 7

  Zmusiłam się, bo to było raczej własnie na takie zasadzie było, że się zmusiłam do czytania wczoraj książki. Tak jak już kiedyś wcześniej mówiłam pożyczyłam sobie od Beaty "Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus' J. Gray'a. Oczy mnie tak niemiłosiernie bolały od tego połączenia białej kartki i jasnego światła lampki, że zmusiłam się tylko do przeczytania paru kartek. Taka jest reakcja zmęczonych chorobą oczu na czytanie białych kartek książki.
  To nawet nie chodziło o to, że zmuszałam się, bo ja naprawdę lubie czytać książki. Heh, gdybym była młodsza, takie stwierdzenie, ze 'lubie czytać książki' tak z łatwością by mi przez gardło nie przeszło, obecnie jest inaczej. Nie chce tu w jakikolwiek sposób bawić się w dydaktyka, ale książki to niezły sposób na odstresowanie się.
  Wracając jednak do Wenusjanek i marsjanów. Autor zaraz na początku stara się uzmysłowić czytającemu, że mężczyźni i kobiety pochodzą z dwóch innych światów, no i że powinniśmy wykazac się tolernacyjnością w akceptowaniu tych różnic pochodzeniowych. Taaa, teoria całkiem piękna, ale jadnak prawda jest taka, że mężczyźni to istoty typu 'Ja, Cesar'. Oni wychodzą z założenia, że wszystko potrafią zrobić lepiej, że zawsze mają racje i wogóle oni, oni, oni.
  Może to tylko takie moje jakies fanaberie, ale ja naprawdę nie potrafię zrozumieć dlaczego faceci nie potrafią się czasami zmusić do tego aby być choć troszeczkę bardziej dojrzalszymi. Jakby to nie zabrzmiało wynośle i feministycznie, ale naprawdę kobiety dorastają szybciej niż mężczyźni. Można to bardzo łatwo zaobserwować na przykładzie jakielkowiek mniejszej społeczności koedukacujnej, jak praca czy szkoła, czy klasa. Faceci! Nas naprawdę nie bawi ciągnięcie za włosy, szturchanie łokciem, czy wyśmiewanie się z naszych źle ułożonych włosów! Chłopie! podoba Ci się jakaś dziewczyna - TO KUP jej kawiatka, albo coś podobnego, ale nie udeżaj jej z pięści w łopatkę i pytaj jak swojego kumpla ' jak tam leci'!

white_rabbit*k* : :
Książę
20 września 2004, 19:32
hmm... Króliczku, chyba mylisz chłopców z facetami... to nie to samo... A żaden prawdziwy facet nie szarpie za włosy, nie szturcha itp... Za to kwiaty jak najbardziej wręcza i to bez zachęty :> I też do Ciebie pomacham... ;) Pozdrawiam.
bestios
20 września 2004, 16:51
Kasiu!!, czytać umiem książki, choć niebardzo lubie.niechce żebyś mnie uczyła czytać książki, już wole żeby to zrobił ktoś inny :P, jeszcze się nabawie jakiejś ... a dobra, :P
właścicielka ;)
20 września 2004, 16:30
BestioS - ktoś Cię wreszcie powinnien nauczyć, że ksiązki należy czytać! Taaa Tylko kto to zrobi !! :P
bestios-HAczYK
20 września 2004, 16:03
Tee Łukasz, a może Kasia straciła już swój urok i dar?i teraz dokształca się książkami Femi.. no edukacyjnymi
Łukasz
20 września 2004, 13:57
Eh, Ty mały wredno-słodki potworze :-*, może mi jeszcze powiesz, że nie lubisz facetów, mistrzyni w ich bajerowaniu, możesz mówić co chcesz ja tam wiem swoje! Pozdrawaim gorąco i Całuje :-*
nobody_important
20 września 2004, 13:34
czyżby to specjalnie napisane Wenusjanki i marsjanie (chodzi o W i m - mała i wielka litera) ?? hahah ja byłam feministką ale jakoś tak nie mogę wytrzymmywać bez towrzystwa facetów... chociaż jakby wziąć pod uwagę moich \'kolegów\' z klasy to naprawdę ostatnie przykłady to sa oni :\\ na szczęście są wyjątki :) pozdraffiam :*
bestios
20 września 2004, 12:57
cholera mocne słowa!!, ale sobi eteraz narobiłaś pewnie wrogów, no współczuje Ci.haha

Dodaj komentarz