sobota kolejna, tylko, ze ta jest na początku...
Komentarze: 1
Kuźde nio Bestios kolejny raz ratujesz mi tyłek (bloga) - kurczem, nio funflu dzięki wielkie (special Big Kiss'ka dla Ciebie)!!!
Co ja dzisiaj robię, jest sobota, wczoraj nigdzie nie byłam, a chya dzisiaj też nie pójdem nigdzie, raczej w takim sensie, że nigdzie do żadnego baru, pubu, czy disco!
Ale za to siedze sobie z moją funfelom teraz i cio? I pijemy sobie Malibu (1/4 Malibu, reszta śmietanki do kawy, dobrze wymieszać, a i oczywiście do wysokiej szklanki i tak z 3 kostki lodu), mniam. Tak siedzimy sobie palimy, gadamy, narzekamy, tańczymy, słuchamy muzyki, szkoad że ona zaraz wychodzi, bo jak zostanę i musze posprzątać w pokoju, rany ja to jak zacznę to nie skończę z tym burdello totallo!!!
Dodaj komentarz