gru 22 2005

...przedświątecznie


Komentarze: 2

...miałam (dla mnie) wkurzającą rozmowe w pracy, tyle na ten temat nie mam zamiaru sę na ten temat więcej rozpisywać, bo nie będę się nad sobą użalać, ale wiem jedno że coś musze komuś udowodnić i udowodnie choćby nie wiem co, bo chyba pomylił osoby! :)
Jakoś mi się nie widzą Święta w tym roku, cała ta ganianina za wszystkim poprostu działa mi na nerwy, a z roku na rok jest coraz gorzej, ale coż jako trzeba to przeżyć.
Już chyba, wiemgdzie będę świętować tegorocznego Sylwestra, ale nie do końca, czekam tylko na deklaracje B. bo sama nie jadę, społecznik ze mnie i tyle, oby, oby (odpukać) mnie nie rozczarowała.
Czasami dochodzę do wniosku, że ludzie boją się osób z charakterem, nie wiem czemu, może lepiej jest kierować "szarymi myszkami", które na wszystko przytakuj?

white_rabbit*k* : :
23 grudnia 2005, 12:54
Zdecydowanie łatwiej jest z tymi amorficznymi masami.
pure_sincerity
23 grudnia 2005, 00:11
oboby bojące się w ogole ludzi.. czy to z charakterem czy bez niego.. są po prostu niepewnie siebie.. takich ludzi jest ogrom, jest ich większosc.. niktorzy graja twardzieli a tak naprawdę w srodku boją się wszystkiego..

Udowodnij nie tylko to tej osobie ale i sobie :)

Dodaj komentarz