wrz 09 2004

crazy day (dzięki Bestios...


Komentarze: 1

No dzisiaj to był lajtowy dzień. No serio serio.. nie poszłyśmy z Beatą na lekcje (co za dużo to nie zdrowo, nadmiar szkodzi, trzeba sobie życie urozmaicać troszeczkę), a coo! No więc pojechałayśmy i tak do Katowic, żeby nie było i żeby się już rodzice nie pultoczyli. Więc poszłyśmy, a raczej ja wyciągnełam Beatę na eskapadę do sklepów z ciuchami, niooo ranyniu, - "ja chce być milionerką"- tyle fajnych ciuchów, no nie będe wymieniać. W każdym badz razie no trzeba by mieć trochę kasy, jakbym chciał kupić sobie to co mi się aktualnie podoba, a że jej nie mam to już inna historia (smutna niestety ;) ). no więc tak nam upłynął dzień w Katowicach, ale też jakoś tak się złożyło, że postanowiłyśmy nie iść na to klasowye wyjście na piwo, jakoś nam się odechiało. No i znowu mnie buty obtarły, ale jestem dzielna i daje sobie jakoś radę :]. Jutro też robie sobie wolne od szkoły, ale za to będę miała mase załatwiania spraw, do antykwariatu, kupić zeszyty i wogóle, etc,etc. Aha, no i jutro idę z Bestiosem do kina na "Ja,Robot", super, jak ja dwno już w kinie nie była, idziemy do Heliosa, zarąbiście. jupi jupi jupi (ja chce duuuży pop-corn i Pepsi ;) ) !!!

 

white_rabbit*k* : :
Mała_Czarna
10 września 2004, 13:32
zycze milego wypadu do kina heh... buziolki

Dodaj komentarz