kwi 11 2005

Bunt Maszyny!


Komentarze: 6

 Mój komputer się najwyraźniej zbuntował i odmówił posłuszeństwa takiemu potworowi jak ja. No, rozmwalił się totoalnie, nie wiem czy to przez jakiegoś wirusa, czy coś tam mu się w bebehach poprzepalało, no pojęcia nie mam, ale jak tylko go włączę to odrazu się zawiesza. Wykonywanie jakichkolwiek prac na nim jest poprostu niemożliwe, dlatego na czas bliżej lub dalej nieokreślony nie wiem kiedy będę mogła coś znowu napisać. Dzisiaj piszę od Bety z komputerka (kisski dla niej), a jutro hoho - kto wie. Pozdrawiam was serdezcnie trzymajcie się łobuzy (jakoś bezemnie:)

white_rabbit*k* : :
Hak
13 września 2011, 09:29
No cóż, bo komp to taka maszyna, którą trzeba tulić i całować żeby działała :D
16 kwietnia 2005, 22:51
widze ze jakas zaraza panuje ;) ja wlasnie skonczylam doprowadzac moj komputer do stanu uzywalnosci bylo ciezko ale na szczescie sie udalo
outside
12 kwietnia 2005, 17:04
:DDD ojojoj :(( :) ajjj dasz rade bejbe ;)
Berus
12 kwietnia 2005, 11:26
Kłopoty ze sprzętem? Hmmm taaak skąd ja to znam ;-) POZDRAWIAM :-*
Asiulek
11 kwietnia 2005, 16:48
oj ale wróć... :-) (mój komputerek właśnie wyszedł z reinstalki wiec wiem co czujesz :-) :*
11 kwietnia 2005, 15:15
mi tez sie zepsuł komputer.. dzisiaj formatuje :/ bo za dlugo bym nie wytrzymala bez niego :P

Dodaj komentarz