Bez tytułu

Kolejny dzień w szkole... tak praktycznie to jak zazwyczaj nudy... kompletnie nie mam o czym pisać!!! Ale i tak zauważyłam że ta ostatnia klasa(w sensie ze ostatni rok w szkole) jest chyba najlepszy... dogadujemy się jakoś tak fajnie i profesorowie nie trują tak jak w poprzednich latach, dają nam ulgi bo matura... tak wogóle to się cieszę bo będe chyba miała 4 z polskiego na koniec (to nic że grozi mi kapa z matmy i z ruskiego, się da radę jak zawsze). Dzisaj wybieram się z Adką na basen, może będzie fajnie, trzeba w końcu zabrać się za swoją figurę, wiosna idzie, spódniczki, sukienki, krótkie szort, no trzeba,trzeba. Trzeba by też też zabrać się i to intensywnie do nauki na maturę , a materiału z histori jest naprawdę multum... TRZYMAJCIE KCIUKI !!! :*