Komentarze: 0
...How in the word you gonna see me? Who the hell you think you are, a suprer-star, well right you are! And we all shine on, and moon, and a stars, and a soon...
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
| 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
| 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
| 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
| 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
...How in the word you gonna see me? Who the hell you think you are, a suprer-star, well right you are! And we all shine on, and moon, and a stars, and a soon...
Kolejny dzień w szkole... tak praktycznie to jak zazwyczaj nudy... kompletnie nie mam o czym pisać!!! Ale i tak zauważyłam że ta ostatnia klasa(w sensie ze ostatni rok w szkole) jest chyba najlepszy... dogadujemy się jakoś tak fajnie i profesorowie nie trują tak jak w poprzednich latach, dają nam ulgi bo matura... tak wogóle to się cieszę bo będe chyba miała 4 z polskiego na koniec (to nic że grozi mi kapa z matmy i z ruskiego, się da radę jak zawsze). Dzisaj wybieram się z Adką na basen, może będzie fajnie, trzeba w końcu zabrać się za swoją figurę, wiosna idzie, spódniczki, sukienki, krótkie szort, no trzeba,trzeba. Trzeba by też też zabrać się i to intensywnie do nauki na maturę , a materiału z histori jest naprawdę multum... TRZYMAJCIE KCIUKI !!! :*
...właśnie dowiedziałam się że mój BYŁY się zaręczył - szooook. Ja wiedziałam że nie mam może z tym kolesiem wspólnego języka z bardzo, ale teraz to przeszedł samego siebie, naprawdę! Ja nie wiem co musi myśleć facet który się zaręcza w wieku 22 lat. A za cholere bym się nie zgodziła na ślub w takiej sytułacji, bo podobno laska jest od niego starsza i ma dziecko... no który normalnie myślący człowiek wpakowałby się w taką chorą sytułacje. Normalnie, legalnie nie mam o czym z tym kolesiem gadać !!!
Zaliczyłam !!! Zaliczyłam maturę próbną z Historii na dopa w prawdzie, ale zaliczyłam!!! Cieszę się bo nic się nei uczyłam i byłam pewna że oddam czystą kartkę!!! Cieszę się, strasznie się cieszę! Bo aż zaczynam wierzyć, że mogę naprawdę mogę zaliczyć tą maturę z histori, ale całkiem co innego jest na prawdziwej maturze i jeszcze przecież jest ustna!!! Ale jaknarazie jestem po dzisiejszym nastawiona optymistycznie i myślę, że będzie oki :-) szkoda tylko że mam kapę z polaka , ale ujdzie jeszcze trochę potrenuje ipolski też zaliczę !!! YUPI !!!
Wiec jakby nadrobić ten mijający tydzień to tak w poniedziałek miałam udrodziny (jesso) jak ten czas leci (już nawewt nie chce myśleć o maturze-zaczynam się bać). Wiec znajome wpadły na to że trzeba oblać tą moją całą uroczystość i wogóle nawet zabrałam dużo życzeń (co mnie osobiście zdziwiło). Skręciłam sobie nogę bo tak sobie popiliśmy, ja to jestem , trzeba być mną!!! Ogólnie cały tydzień wygląda tak, szkoła, domu, czasem znajomi no i tak na okrągło... zaczynam wieżyć że to moje "tak zwane życie" rzeczywiście jest beznadziejne , ale może to tylko moja chora wyobraźnia ...